KAZIUKI 2016
Kaziuki odbywały się w naszym GOK-u po raz pierwszy. Tradycja obchodzenia Zapustów na Kresach jest ciągle żywa i związana z ruchomym okresem ostatnich dni karnawału – od tłustego czwartku do wtorku. Dla sporej grupy repatriantów z Wileńszczyzny i ich potomków zamieszkujących głównie Możdżany , Kruklanki ,Wyłudy i Jeziorowskie to zwyczaj już zapomniany. Postawiliśmy sobie za zadanie przypomnienie tej tradycji. Zapusty to przede wszystkim bliny „ z pamoczką” , kindziuk , kumpiak , obwarzanki , kwas chlebowy . Na zapusty, w południe gospodyni musiała mieć wszystko przygotowane na powitanie gości – przebierańców, którzy przychodzili z życzeniami. Przygotowując się do zapustów, robiono maski. Bardzo ważne było tak się przebrać, aby nikt nie rozpoznał. Przebierańcy musieli być głośni, weseli, kolorowi. Hałaśliwa zabawa miała wystraszyć i przegonić zimę, a ziemię – obudzić. Dobrym zwyczajem było pojechać w gości , do rodziny lub znajomych – im dalej tym lepiej. Licznie przybyli goście mogli to wszystko obejrzeć na scenie GOK-u w Kruklankach w wykonaniu Grupy Kresowej w składzie – Andziula – Ania Rusiak ,Mania – Barbara Niedziejo ,Ciotka Onufrowa –Barbara Żytlińska-Sokołowska ,Wacuk – Wacław Strażewicz , Kaziuk – Kazimierz Woldański , Czesiuk – Czesław Janowski i Franuk – Jerzy Zinkiewicz , który opracował scenariusz części artystycznej oraz całość poprowadził (z dużym poczuciem humoru).
W role przebierańców wcieliły się dzieci z Lipowa, Możdżan , Kruklanek i Wyłud. Dodatkowo w klimaty wileńskie wprowadzała gości kapela „Niezapominajki” ze Stradun oraz męska część chóru „Ojczyzna” z Węgorzewa pod kierunkiem Ryszarda Zabłotnego.
W trakcie imprezy wszyscy goście byli częstowani tradycyjnymi blinami ziemniaczanymi. Można też było obejrzeć wystawę zdjęć i dokumentów, które zachowały się w rodzinach związanych z akcją repatriacyjną z Wileńszczyzny .
Chętni mogli nabyć „Kaziukowe serca” (przygotowane przez dzieci) i wyroby rękodzieła ludowego na kiermaszu zorganizowanym przez pracownię plastyczno-ceramiczą działającą przy GOK-u we współpracy ze świetlicę wiejską w Lipowie.